Nadzieja Bytom - APN MKS Olimpia Piekary Śląskie


Nadzieja Bytom
Nadzieja Bytom Gospodarze
0 : 16
0 2P 16
0 1P 0
APN MKS Olimpia Piekary Śląskie
APN MKS Olimpia Piekary Śląskie Goście

Bramki

Nadzieja Bytom
Nadzieja Bytom
60'
Widzów:
APN MKS Olimpia Piekary Śląskie
APN MKS Olimpia Piekary Śląskie
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Nadzieja Bytom
Nadzieja Bytom
APN MKS Olimpia Piekary Śląskie
APN MKS Olimpia Piekary Śląskie
Brak danych


Skład rezerwowy

Nadzieja Bytom
Nadzieja Bytom
APN MKS Olimpia Piekary Śląskie
APN MKS Olimpia Piekary Śląskie
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Nadzieja Bytom
Nadzieja Bytom
Imię i nazwisko
Aleksander Barlik Trener
APN MKS Olimpia Piekary Śląskie
APN MKS Olimpia Piekary Śląskie
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Robert Czykiel

Utworzono:

02.06.2016

Nie wyszedł naszym młodzikom debiut w lidze. Przeciwnicy byli o wiele lepsi, i niewiele tłumaczyć nas mogą nawet 2 kontuzje bramkarzy odniesione na rozgrzewce (Daniel jeszcze kilka minut powalczył, Bartek przegrał z kontuzją i wcale na boisku się nie pojawił). Tutaj wielkie słowa uznania dla Naszego kapitana Piotrka który w tym trudnym momencie podjął się bronienia naszej bramki i trzeba tu powiedzieć że kilka piłek wybronił. A co do samego meczu to przegrywamy z drużyną Andaluzji Piekary Śląskie 16-0, będąc przez cały mecz drużyną słabszą, wystraszoną i mniej biegającą. I żeby nie było, nie uważam że w chwili obecnej moglibyśmy zniwelować różnicę klas samą odwagą i bieganiem, tym niemniej uważam że wynik na pewno nie byłby tak bolesny. Tym niemniej chłopaki debiut mają już za sobą i z każdym kolejnym meczem powinno być tylko lepiej. Co do naszych szans ofensywnych to były takowe, jeszcze w pierwsze połowie z ostrego kąta uderzał Szymon ale jego strzał był niecelny. W drugiej dobrą sytuację miał Daniel ale po rajdzie od połowy boiska został dogoniony przez rywala i nie zdołał oddać groźnego strzału. Wreszcie sytuacja sam na sam z bramkarzem Samuela który uderzył ale jego strzał bramkarz rywali sparował na poprzeczkę. Także tyle o tym meczu, nie załamywać się tylko walczymy dalej, dopiero zaczynamy i każdy mecz jest dla nas nauką i tak naprawdę to nie wynik jest tu ważny. Chociaż oczywiście już za tydzień w pojedynku z Piastem Ożarowice powalczymy żeby był trochę korzystniejszy.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości